odwracam twarz
nie chcę patrzeć
nie chcę wyrazić zgody
na rzeczywistość
i wciąż widzę więcej
niż znajduję przed sobą
odwracam twarz
a w mojej głowie
wszystko pozostaje...
w wersji ulepszonej
na pięciolini myśli
wirują obrazy symbole znaczenia
nowe wciąż nowe grają melodie
jak je zagłuszyć
słowa przestają być ważne
gdy zbyt ranią...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz