sobota, 13 marca 2010

wytrzymałość

czas nieskończenie się wlecze
kiedy się na coś czeka
bezpowrotnie pędzi
poganiany przez bezradność






"I.
Nurtów mijania nie zatrzymasz. Jest ich wiele,
biegną wokół, tworzą pole, w którym przemijasz sam,
pogodzony, bo jednak coś wzbiera,
bo rośnie wokoło świat.
I we mnie
coś zostaje z dziedzictwa i coś z zapowiedzi:
nurt mijania jest też nurtem wzbierania.
Tych nurtów nie wytrzymasz do końca,
pójdą dalej - sam opadniesz poniżej, to wiesz
na pewno
i w proch się obrócisz, ty wiesz
na pewno -
istniejesz ku śmierci, istniejąc wciąż ku przyszłości,
ona stale wstępuje w twój nurt.
Czy wyzwoli cię z pól przemijania?
czy odbierze istnieniu całą przeszłość i przyszłość zarazem?"
[Karol Wojtyła]