poniedziałek, 4 października 2010
splot
[http://www.abakanowicz.art.pl/backs/Androgyn.php]
Magdalena Abakanowicz pisała: "Jako dziecko,
chroniąc nieśmiałość i samotność, budowałam przedmioty.
Widziałam je jako pomosty między mną a rzeczywistością.
Gdy nadchodzili goście - uciekałam.
Pozostawione przedmioty miały mnie zastąpić.
To one miały odpowiadać na absurdalne pytania
zadawane zwykle dzieciom."
[Magdalena Abakanowicz, Abakany,
"Konteksty. Polska Sztuka Ludowa", 2006, nr 3-4 s.41]
[http://www.abakanowicz.art.pl/recent/Gruby2.php]
...chronić siebie,
chronić nieśmiałość i samotność
nie miałam żadnych narzędzi,
żadnego oręża
i byłam w tym samotnie samotna
-nikt mnie nie zastąpił
nie zbudowałam, bezbronna
brak przedmiotów, które mogłyby
zastąpić mnie, obronić, ukryć,
był bronią wymierzoną we mnie;
[http://www.abakanowicz.art.pl/abakans/Abakany2.php]
[http://www.abakanowicz.art.pl/abakans/Abakany-splot.php]
...Patrząc z perspektywy lat,
tych tak wielu niewielu,
na plątaninę, kłąb,
dziś już nie wiem czego,
na dziecko na wpół autystyczne,
albo przynajmniej mutystyczne,
nie mogę się na dziwić przeobrażeniu;
(nie potrzebuję już budowania ...,
ani przedmiotów ..., żadnych "barbakanów",
choć pewnie na zawsze gdzieś w głębi
pozostanie, taki mały ślad,
nie dające zapomnieć,pewne ciche miejsce)
***
I
tak post, do którego zamieszczenia zbieram się
-tocząc walkę z lenistwem lub brakiem czasu,
lub brakiem systematyczność i konsekwencji,
lub z jeszcze czymś innym-
od około półtora miesiąca,
pewnej niezwykłej nocy, przedziwnym zrządzeniem
staje się niespodziewanie postem
wyciągniętym z ust kogoś zupełnie innego.
[http://www.abakanowicz.art.pl/drawings/Faces2.php]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz