everything is a game
struggle
competition
fight
... rough pay...
scream anxiety despair
whose
[edvard munch, krzyk, rok 1893]
"Szedłem drogą z dwoma przyjaciółmi –
Słońce zaszło
niebo nagle stało się krwią i poczułem
jakby oddech smutku
Zatrzymałem się – oparłem o balustradę
śmiertelnie zmęczony
Nad niebiesko-czarnym fiordem i miastem wisiały chmury kapiącej
parującej krwi
Moi przyjaciele poszli dalej a ja zostałem
Drżąc ze strachu z otwartą raną w mojej piersi
Wielki, nie kończacy się krzyk przeszył naturę."
[Edvard Munch, Zapis w Dzienniku, 22 stycznia 1892]
... a ja zostałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz