wtorek, 13 grudnia 2011
żniwiarz zwany siewcą
... był sobie żniwiarz zwany siewcą...
... bywał niemerytoryczny...
...............................
z tych mądrości-(z)wątpliwości
najbardziej
zapadła mi ta:
że czasem jest też tak, że czasem
ktoś się komuś podoba, ktoś jest w kimś zakochany,
ale nie daje tej drugiej
stronie znać o tym,a tymczasem ta druga osoba
również jest w tej pierwszej zakochana,
również w żaden sposób tego jej nie przekazuje,
w ciszy ich ścieżki się kiedyś rozchodzą,
i pozostawiają ich z tą niewiedzą
"... czasem też tak się dzieje" - zakończył m.s.
-mężczyzna,
człowiek nauki, człowiek pracy,
człowiek suckesu,
mąż i ojciec,
cwaniak i luzak,
nieprzewidywalny,
pełen rozterek i wrażliwości,
bardzo niespodziewanych...
Subskrybuj:
Posty (Atom)