"Jestem po prostu wiatrem, jestem częścią zawiei-
pomyślał Muminek, uspokajając się.
- To prawie tak jak latem.
Bić się z falami i zawracać,
pozwalać im nieść się
w głąb morza, płynąć niby korek,
kiedy masa małych tęcz mieni się w pianie,
i z uczuciem lekkiego przestrachu,
ale ze śmiechem, lądować na piaszczystym śniegu."
[Zima Muminków, s. 92-93, Nasza Księgarnia Warszawa 1969]
"W powietrzu było czuć oczekiwanie i smutek,
a księżyc wschodził wielki i złoty.
Muminek najbardziej lubił ostatnie tygodnie lata,
ale nigdy dokładnie nie wiedział dlaczego."
[W Dolinie Muminków, s.123, Nasza Księgarnia Warszawa 1964]
"Muminek obserwował ponury krajobraz
i zastanawiał się nad Ziemią, która
musi się chyba bardzo bać, widząc
zbliżającą się ognistą kulę. Myślał też
o tym, jak bardzo on sam kocha to wszystko,
czego tu brak: i las, i morze, deszcz i wiatr,
świecące słońce, trawę i mech,
i jak nie można by bez tego żyć."
[Kometa nad Doliną Muminków, s.112-113, Nasza Księgarnia Warszawa 1997]
I NIE WIEM
CZY JA JESTEM
KOMETA
CZY
DOLINA
.